Dorota D.
- Doświadczenie: brak
- Łódź, Polesie
- Pies Spacery, Wizyty u weterynarza, Kot Wizyty u weterynarza
- Potwierdzony telefon
- Potwierdzony adres e-mail
przetłumacz na język polski
Mam 8-letniego psa, który miał być chichuachuą, a wyrósł na 10-kilogramowego kundelka w typie corgi :) Nie mogę go schować do kieszeni (zamysł był taki, żebym mogła zabierać go ze sobą wszędzie), za to stał się moim najlepszym przyjacielem, a teraz także uczy się przyjaźni z moim trzyletnim synkiem.
Początkowo szło im opornie, ale po kilku miesiącach gonitw, scen zazdrości i prób wzajemnego nastraszenia, tudzież pokazania kto tu rządzi, doszli do wniosku, że w moim sercu jest miejsce dla nich obu, a i czas na zabawy dzielimy sprawiedliwie. Najzabawniej jest na wspólnych spacerach, gdy każdy ciągnie swoją (czyli moją) rękę w inną stronę ;) Albo gdy jeden
rzuca się
na swoich psich wrogów, a drugi urządza burzę piaskową na ulicy.
Moja znajoma zawsze powtarzała, że lepiej jest mieć psa niż dziecko (ona miała wtedy dziecko, ja psa), miała rację, wychowywanie dziecka jest na pewno trudniejsze, za to szczęście podwójne, zwłaszcza, gdy tych dwoje, których ja nazywam moimi synkami ;) dojdą do porozumienia i pokochają się jak bracia :)
Mam dyplom Petsittera, także poza praktyką, posiadam również wiedzę teoretyczną na temat wychowywania zwierzaków, pierwszej pomocy, karmienia itp.